[ Pobierz całość w formacie PDF ]

przysięgą, wyprawili przedtem do Thingola posłów; aby w wyniosłych słowach
przypomnieć mu o swoich roszczeniach i oznajmić, że będą go uważali za wroga,
jeśli im nie odda Silmarila.
Meliana radziła Thingolowi, żeby ustąpił, lecz król był zagniewany dumnym
tonem synów Feanora i ich pogróżkami, pamiętał bowiem, że klejnot zdobył za
cenę wielkich cierpień Luthien i krwi Berena, wbrew przewrotności Kelegorma
i Kurufina. Poza tym patrząc na Silmaril z każdym dniem goręcej pragnął zatrzy-
mać go na zawsze w swoim ręku, taka była bowiem moc tego klejnotu. Odpra-
wił więc posłów z pogardliwą odpowiedzią. Maedhros zaniechał dalszych kro-
ków w tej sprawie, gdyż myślał już wtedy o zawiązaniu Ligi i o zjednoczeniu
wszystkich elfów, lecz Kelegorm i Kurufin jawnie się odgrażali, że zabiją Thin-
gola i zniszczą jego lud, gdy wrócą zwycięscy z wojny, a król Doriathu nie odda
im dobrowolnie Silmarila. Thingol umocnił więc pogranicza swego państwa i nie
ruszył na wojnę, a z jego wojowników tylko dwaj, Mablung i Beleg, pospieszyli
na wezwanie Maedhrosa, nie chcąc się wyrzec udziału w tak wielkiej sprawie.
Thingol zezwolił im na to pod warunkiem, że nie będą służyli synom Feanora,
toteż zgłosili się pod sztandar Fingona.
Udzielili natomiast pomocy Maedhrosowi Naugrimowie, dostarczając nie tyl-
ko wojowników, lecz także znaczne zasoby broni, a kuznie w Nogrodzie i Belego-
ście huczały wówczas od nieustannej pracy. Zgromadził też Maedhros wszystkich
swoich braci i ich podwładnych, gotowych iść w bój za nim; zwerbował też i wy-
ćwiczył w sztuce wojennej ludzi Bora i Ulfanga, którzy ściągnęli więcej jeszcze
swoich współplemieńców ze Wschodu. Poza tym na zachodzie Fingon, zawsze
przyjazny Maedhrosowi, podzielał jego zamiary, a w Hithlumie Noldorowie i lu-
dzie ze szczepu Hadora przygotowywali się do wojny. W lasach Brethil wódz
Ludu Halethy, Halmir, gromadził mężczyzn i kazał im ostrzyć topory, lecz zmarł,
zanim doszło do wojny, i władzę objął po nim jego syn, Haldir.
Wiadomości o planach Maedhrosa dotarły także do Gondolinu i ukrytego kró-
la tej krainy, Turgona.
Maedhros jednak przedwcześnie spróbował swoich sił, zanim wszystkie przy-
gotowania zostały ukończone, a chociaż wypędzono wtedy orków z północnej
części Beleriandu, a nawet na czas jakiś uwolniono Dorthonion, zle się stało, bo
Morgoth, ostrzeżony w ten sposób o powstaniu zbrojnym Eldarów i Przyjaciół El-
fów, podjął przeciw nim kroki obronne. Nasłał do ich szczepów wielu szpiegów
174
i zdrajców, a mógł to zrobić teraz tym łatwiej, że liczni niecni ludzie; tajemnie
z nim związani, znali najgłębsze sekrety synów Feanora.
Wreszcie Maedhros skupiwszy wszystkie siły elfów, ludzi i krasnoludów, ja-
kie mógł zwerbować, postanowił zaatakować Angband jednocześnie od wschodu
i od zachodu i zamierzał jawnie pod rozwiniętymi sztandarami przemaszerować
przez Anfauglith.
Spodziewał się, że gdy armia Morgotha na wieść o tym marszu wyjdzie w po-
le, z przełęczy Hithlumu zejdą wojska Fingona, a nieprzyjaciel znajdzie się nieja-
ko między młotem a kowadłem i zostanie zmiażdżony. Sygnałem do rozpoczęcia
działań miał być dla Fingona blask ogromnego ognia zapalonego w Dorthonionie.
W oznaczonym dniu, rankiem w dzień przesilenia letniego, trąby Eldarów
przywitały słońce; na wschodzie podniesiono rozwinięte sztandary synów Feano-
ra, na zachodzie  sztandary Fingona, Najwyższego Króla Noldorów. Fingon
spojrzał z murów twierdzy Eithel Sirion; jego wojska stały w ordynku w dolinach
i lasach po wschodniej stronie Ered Wethrin, dobrze ukryte przed wzrokiem Nie-
przyjaciela, lecz król wiedział, że to potężna armia. Składali się bowiem na nią
wszyscy Noldorowie z Hithlumu, elfowie z wybrzeża Falas i oddział Gwindora
z Nargothrondu, a także wielu ludzi; na prawym skrzydle czuwały zastępy z Dor-
lominu, a z nimi mężni bracia Hurin i Huor, do których przyłączył się Haldir
z Brethilu; przyprowadziwszy ze sobą licznych leśnych ludzi.
Potem Fingon spojrzał w stronę Thangorodrimu i zobaczył, że forteca Nie- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sklep-zlewaki.pev.pl