[ Pobierz całość w formacie PDF ]
kraju-
Tearle opadł ciężko na kamienną ławę.
Zared nie
przesadzała - sam przyczynił się do klęski Peregrine'ów.
y/brew swoim dobrym chęciom osiągnął to, czego rodzinie
Howardów nie udało się osiągnąć w walce przez trzy
pokolenia.
Wyciągnął się jak długi na ławce i patrzył w gwiazdy.
Czy nie było sposobu naprawienia zła, które wyrządził?
Zared niewiele spała tej nocy. Rozmyślała, jak mogłaby
dotrzymać danego Severnowi przyrzeczenia, iż zatroszczy
sie o to, by lady Anna go poślubiła. Myślała nawet o tym,
żeby z nią porozmawiać, ale szybko poniechała tej myśli.
Przypomniała sobie, jak zachowała się ta dama, kiedy Severn
poskromił jej ponoszącego konia. Myślała też o odwiedzeniu
Hugha Marshalla i wstawieniu się za bratem. Ale Severn sam
powiedział, że nie wyglądałoby to dobrze, gdyby zaczęli się
uskarżać na podstęp. Poza tym. wątpiła, czy jej uwierzą.
Leżała rozmyślając i słyszała, jak Severn przewraca się
na łóżku. Przestał hulać przez noce i uwodzić kobiety.
Zostawał w namiocie i nie zajmował się nawet własnymi
ludźmi. Tamtym jednak tego nie brakowało, gdyż nie byli
już dumni z występowania w barwach Peregrine'ów.
Zbliżał się ranek; Zared wstała, żeby zająć się śniada
łem. Pierwsza walka Severna była wyznaczona dopiero na
Popołudnie, pewnie do tego czasu pozostaną w namiocie.
165
ZDOBYWCA
A\nie wiadome i cała Anglia będzie się śmiała, jak to
j,oWard poradził sobie z Peregrine'ami.
Tearle pomyślał o Ołiverze, swoim bracie. Ten będzie
kakał do sufitu z radości, kiedy usłyszy o czynach Tearle'a.
nHver już się o to zatroszczy, żeby wiadomość o zwycię
ciwie Howarda nad Peregrine'em rozeszła się po całym
t0
kilku jego ludzi, Anna i Zared. Niebawem stanie się
164
JUDE DEVERA UX
Kiedy przed południem udawała się właśnie w ustroń
miejsce, nagłe ktoś objął ją w pasie i przykrył usta ręką
Kopała nogami, drapała z całej siły obcą dłoń, i
Musiał się uśmiechnąć.
- Zostaniesz moją żoną, jeśli namówię lady Annę, żeby
poślubiła twojego brata?
Słowa te sprawiły, że znowu oprzytomniała i zaczęła się
bronić z nową siłą.
Puścił ją z westchnieniem. Ale kiedy chciała wstać,
położył jej na ramieniu swoją dużą dłoń i zmusił, żeby
usiadła koło niego,
- Nie poślubiłabym cię, nawet gdybyś był jedynym
mężczyzną...
- Nawet jeślibyś mogła zapewnić twojej rodzinie bogac
twa Anny?
| - Nie poślubiłabym cię, nawet...
• Spojrzała na niego. Tearle przeciągnął się leniwie.
fc- Jej ojciec nigdy nie pozwoli, żeby Anna poślubiła
jednego z Peregrine'ów. Sam się o to zatroszczyłeś.
Osiągnąłeś to, że cała Anglia się z nas śmieje.
- To nieprawda. Wcale się do tego nie przyczyniłem.
Nie ja wysmarowałem zbroję Severna miodem ani nie
zamieniłem waszej flagi. Jeśli chcę kogoś pokonać, używam
miecza i lancy. Sama widziałaś.
- Wiem, że nigdy nie zdołałbyś pokonać mojego brata.
Dlatego rozluźniłeś popręg.
167
ci zrobić nic złego.
Zared próbowała uciekać. Wyrwała sobie przy tym
knebel z ust.
Dogonił ją po kilku krokach, chwycił i ciężko upadł na
ziemię, pociągając ją na siebie. Broniła się ciągle, ale
trzymał ją mocno.
- Proszę cię, nie kop mnie! - powiedział znużony.
- Pchnęłaś mnie już nożem, koń stratował mnie, kiedy
cię chroniłem, na placu turniejowym umęczyłem się
na śmierć, próbowałaś obciąć mi głowę, odebrałaś na
dzieję, że będę mógł płodzić dzieci,
nawet oka nie zmrużyłem. Błagam cię, daj mi chwilę
spokoju!
W jego głosie brzmiało takie zmęczenie, że Zared
o mało się nie roześmiała. Powstrzymała się jednak. Przez
chwilę leżała spokojnie, opierając się na nim. Ona także
prawie nie spała w ciągu dwóch ubiegłych nocy, a przy
nim było tak ciepło i miło.
- A czego chcesz teraz ode mnie? - zapytała.
166
ZDOBYWCA
przyciągną JeJ gł o we
do
SW0
e
i e r s i
_ proszę cię, leż spokojnie! Jestem za słaby, żeby
[ Pobierz całość w formacie PDF ]